środa, 15 sierpnia 2012

fotki ze spływu kajakowego

Podczas spływu kajakowego używałem mojego nowo nabytego Olympusa z teleobiektywem. Efekty możesz samodzielnie ocenić. Podoba mi się ostrość tych fotek, ale ograniczeniem była dla mnie wielkość aparatu oraz ryzyko że podczas całej eskapady wywróci się kajak i wszystko zatonie.
Podczas całego spływu miałem ze sobą netbooka 2 aparaty fotograficzne i kamerę wideo. Przewrócenie kajaka było by nieprzyjemne w skutkach.   Najbardziej podoba mi się ta krowa. wydaje się jakby pozowała, podczas gdy cielak pije mleko.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz